Producent pasków do depilacji Parissa wymyślił nową formę marketingu partyzanckiego "Backvertising". Na owłosionych plecach mężczyzny wygolono słowa "paski Parissa wosk".Mężczyzna paradował na zatłoczonej plaży i rozprowadzał bezpłatne próbki.Odpowiedź kampanii partyzanckiej była bardzo pozytywna, nawet pojawiły się wzmianki w radiu i Internecie.